Xi Jinping ponownie na stanowisku. Przywódca Chin zerwał z tradycją
Prezydent Chin Xi Jinping zapewnił sobie historyczną trzecią kadencję jako przywódca Partii Komunistycznej, ugruntowując swoją pozycję najbardziej wpływowego władcy od czasów Mao Zedonga.
Komitet Centralny Komunistycznej Partii Chin (KPCh) powołał również siedmioosobowy Stały Komitet w Biurze Politycznym kierowany przez Xi, który otoczył się swoimi stronnikami.
– Chciałbym serdecznie podziękować całej partii za zaufanie, jakim nas obdarzyliście – powiedział po nominacji Xi, obiecując "starannie pracować w wykonywaniu obowiązków, aby udowodnić, że zasługuje na wielkie zaufanie partii i ludu".
Xi Jinping złamał niepisaną zasadę
Eksperci zwracają uwagę, że w ostatnich dekadach w chińskiej partii panowała niepisana zasada, że dygnitarze w wieku 68 lat i starsi odchodzili na emeryturę, ustępując miejsca młodszemu pokoleniu. Tymczasem 69-letni Xi Jinping zerwał z tradycją i pozostał na stanowisku.
Oprócz siedmiu członków Stałego Komitetu w Biurze Politycznym znaleźli się: Ma Xingrui, Wang Yi, Yin Li, Shi Taifeng, Liu Guozhong, Li Ganjie, Li Shulei, Li Hongzhong, He Weidong, He Lifeng, Zhang Yuzhuo, Zhang Guoqing, Chen Wenqing, Chen Jining, Chen Min'er, Yuan Jiajun i Huang Kunming.
Reuters zwraca uwagę, że w Biurze Politycznym nie ma ani jednej kobiety. Wcześniej zasiadała w tym gremium Sun Chunlan, ale odeszła na emeryturę.
Jak podkreślają komentatorzy, skład chińskiego politbiura świadczy o tym, że wpływu Xi na władzę w kraju nie osłabiły wydarzenia burzliwego roku, w tym gwałtowne spowolnienie gospodarcze, frustracja z powodu jego polityki "zero COVID" oraz rosnące odseparowanie się Chin od Zachodu, spotęgowane przez poparcie Pekinu dla Rosji i Władimira Putin w obliczu inwazji na Ukrainę.